Redukcja Wagi Kosztem Zdrowia: Jak Chroniczny Deficyt Kalorii Niszczy Twoje Ciało i Umysł
Cześć Siemanko!
Kiedyś pisałem dla Was zdecydowanie więcej, ale czas, siły i potrzeba nagrywania filmów to zjadły. Moim aktualnym celem jest raz w tygodniu zadowalać Was swoim słowem pisanym (tak, to kolejne wyzwanie).
Ostatnio na IG wrzuciłem grafikę o tym, jak bardzo dążenie do redukcji masy ciała zabija Wasze zdrowie, drogie Panie. Dziś przychodzę do Was z opracowaniem krótkiego badania w tym właśnie temacie. Spokojnie – jak zawsze będzie krótko i treściwie. Tylko mięsko.
Zacznijmy od końca – wnioski są takie, że przewlekła niska podaż kalorii dosłownie Was zabija i kastruje. Nie wierzysz? Spoko – czytaj dalej.
Badanie opublikowane w „The Journal of Clinical Endocrinology & Metabolism” pt. „Chronic Energy Deficiency and Reproductive Function in Women: A Review of Mechanisms and Consequences.”
Czyli po polsku – WPŁYW CHRONICZNEGO DEFICYTU KALORII U KOBIET (bez zbędnego tłumaczenia).
W badaniu brało udział 50 kobiet, które przez 12 miesięcy pod ścisłą kontrolą dostarczały sobie za mało kalorii – tzn. jadły mniej kcal niż powinny. Często, drogie Panie, po wizytach u tych pseudo dietetyków magików specjalistów – dostajecie 1500-1300 kcal, 5 treningów w tygodniu i macie czuć się zajebiście i zapierdalać. Więc wpływ właśnie takiego chorego podejścia zbadano. Jakie mamy wyniki takich badań?
Wyniki badań – nie inne niż moje obserwacje w branży zdrowia:
Wpływ na funkcje rozrodcze:
Około 40% uczestniczek doświadczyło zaburzeń cyklu menstruacyjnego, w tym amenorrhea (brak miesiączki) oraz oligomenorrhea (rzadkie miesiączki).
Stwierdzono zmniejszenie poziomów hormonów reprodukcyjnych, takich jak estrogen i progesteron.
Metabolizm:
Uczestniczki miały obniżony poziom metabolizmu podstawowego (nie dziwota), co prowadziło do trudności w utrzymaniu wagi po zakończeniu okresu niskiej podaży kalorii. NISKA PODAŻ KALORII ZABIJA – i zabiera Ci chęć wyjścia na spacer – po prostu nie masz na to energii. I właśnie dlatego metabolizm jest obniżony. To jest skutek, nie przyczyna.
Obserwowano wzrost poziomu kortyzolu, hormonu stresu, co może wpływać negatywnie na układ odpornościowy i zdrowie psychiczne. A jak wiemy, stres to sytuacja, w której chcemy żreć bez umiaru, a nasze ciało z chęcią łapie wodę i tłuszczyk, jeżeli tylko w okolicy pojawi się więcej kalorii.
Masa mięśniowa: Panie schudły, ale straciły zdecydowanie więcej tkanki mięśniowej, a to ona buduje nam seksowną sylwetkę.
Zdrowie psychiczne: niby na końcu, ale dla mnie to aspekt najważniejszy. Uczestniczki badania zgłaszały wyższy poziom stresu, niepokoju i symptomy depresyjne. W takim stanie nikt nie jest uśmiechnięty, szczęśliwy i ma chęć zdobywać świat. NISKA PODAŻ KALORII ZABIJA.
To badanie pokazuje to, o czym mówię Wam od dawna i będę mówił dalej. Redukcje powinniśmy przeprowadzać na maksymalnie wysokich kaloriach, robić w jej trakcie przerwy, dać klientce zjeść to, co lubi, zrobić dzień wolnego, nie zażynać się na treningach – bo jak widzimy, to wszystko nie prowadzi nas w ogóle do miejsca z napisem „Zdrowa kobieta,” a raczej „chuda, chora, załamana karykatura kobiety.”
Jeśli doczytałaś lub doczytałeś do końca:
Udostępnij ten wpis, jeżeli uważasz go za istotny, i napisz w komentarzu, co sądzisz w tym temacie.
Dzięki i do następnego!