W dzisiejszym klanowym Q&A potwierdziłem, że przechodzę do kategorii 70 kg, choć daty walki jeszcze nie znam. Opowiedziałem, jak zrobić domowe elektrolity z wody, soli i miodu, ile magnezu potrzebuje osoba aktywna fizycznie, oraz dlaczego nie ma sensu sięgać po boostery testosteronu, jeśli nie ogarnęliśmy podstaw: snu, diety i regeneracji. Kwestie porannego nawodnienia, wypicia wody z octem czy cytryną również padły. Uporczywe zmęczenie mimo wysokiej kaloryczności diety? Trzeba zrobić badania i przyjrzeć się jakości snu, nawodnieniu i proporcjom makroskładników. Poranne spacery? Świetne zarówno dla ciała, jak i głowy – dają przestrzeń na refleksję i rozruch. Jeśli chodzi o pasożyty – odsyłam do specjalistki, bo to nie moja działka. Na koniec zapowiedziałem nowy projekt – szukam pięciu osób do zmiany stylu życia i sylwetki. Dzięki i do zobaczenia za tydzień!

Zobacz inne wpisy

Jak Bogusia wróciła do życia, mimo wypalonego żołądka i twarzy w ogniu.

Jak Bogusia wróciła do życia, mimo wypalonego żołądka i twarzy w ogniu.
Wyzwanie – Z czym zmagała się Bogusia?
Pieczenie w żołądku i uczucie „wypalenia od środka”
Gigantyczny trądzik wokół ust – nie do zakrycia, nie do przejścia
Ból, palenie, napięcie w brzuchu
Uczucie wypalenia psychicznego i fizycznego
Przewlekłe zmęczenie, mimo dobrej diety i aktywności
Niskie wyniki ferrytyny i witaminy D, których nie dało się poprawić

Czytaj dalej

Q&A Instagram + Klan

Dziś odpowiadałem na zaległe pytania klanowiczów i obserwatorów z Instagrama – bez cięć, na spontanie, prosto z Tajlandii. Poruszyłem temat

Czytaj dalej